od killku dnie bawie sie pdaxromem i jestem pod wrazeniem.po pierwsze wreszcie nie mam problemow z instalacja ipk'ow tak jak to mialo miejsce w starszych romach.po drogie to pdaxrom robi z zaurusa normalne narzedzie do pracy. Abiword sprawdza polska pisownie(ale jeszcze nie zrobilem polskiej klawiatory pod x - moze ktos wie jak i chce mu sie - elk- moze ty ;-)), sylphed odbiera mi maile a firefoxem buszuje po internecie. dziela to troche wolniej niz opera pod cacko1.21 ale z drugiej strony to sa pelne programy z "duzego" komputera. A do tego pelna obsluga javy.to narazie tyle wrazen. piotr[div align=\"right\"][a href=\"index.php?act=findpost&pid=26012\"][{POST_SNAPBACK}][/a][/div]
pdaX przyszłością? mało pakietów, brak poprawnych zależności, stary soft, kernel 2.4...jak dla mnie przyszłością jest OpenZaurus - szczególnie na clamshellach gdzie mamy sprawnie działający kernel 2.6[div align=\"right\"][a href=\"index.php?act=findpost&pid=110232\"][{POST_SNAPBACK}][/a][/div]
